Dzisiaj tak na szybko. Tylko zdjęcia, tego co uszyłam ostatnio. Poduszki czarno – białe lub biało – czarne, jak kto woli :).
Od razu zaznaczam, że zalecane jest szybkie oglądanie zdjęć. Mnie już od tych kropek i pasków rozbolały oczy. Na żywo poduszki nie są aż tak męczące dla oczu, a nawet według mnie są „miłe dla oka” :). Przydałyby się zdjęcia na sofie, ale u mnie akurat sofa ciemny beż, więc ni jak nie pasuje.

Z czymś Wam się kojarzy ten warkocz? Jak dla mnie związany jest on ze szkołą. Rysowałam taki szlaczek w zeszycie :). Ktoś z Was robił tak samo?

Pozdrawiam,
Iwona

Pin It on Pinterest

Share This