Haftowane serce

Dziś mam dla Was wyjątkowy projekt DIY, który idealnie sprawdzi się jako personalizowany prezent na komunię, chrzciny czy ślub. Chciałabym Wam pokazać, jak w prosty sposób wykonać urocze serce wyszyte haftem płaskim. 

Haftowane serce - tutorial
lniane serce wyszyte haftem płaskim

Serce wyszyte haftem płaskim to piękny dodatek do wnętrza, który będzie cieszył oko i serce obdarowanej osoby. Możesz wybrać dowolne kolory nici, aby dopasować serce do preferencji osoby obdarowywanej. Możesz też skorzystać z moich propozycji kolorystycznych.

Projekt DIY - haftowane serce
Haftowane serce

Jeśli chcesz zobaczyć krok po kroku, jak stworzyć to urocze serce, zapraszam Cię do obejrzenia mojego filmu instruktażowego. W filmie pokażę Ci wszystkie niezbędne kroki, abyś mogła łatwo zrealizować ten projekt w swoim domu.

Pamiętaj, że każdy własnoręcznie wykonany prezent jest niezwykle wyjątkowy i cieszy serce zarówno obdarowującego, jak i obdarowanego. Wydaje się, że w dzisiejszych czasach jesteśmy zalewani masową produkcją, a osobiście wykonane prezenty zyskują na wartości i wyjątkowości. To właśnie te szczególne chwile spędzone nad własnoręcznie wykonanymi prezentami sprawiają, że są one tak niezapomniane.

Poniżej znajdziesz wzór haftu i szablon serca, który możesz pobrać.

Haftowane serce – wzór i szablon do pobrania

Jeśli masz jakieś pytania lub chcesz podzielić się swoimi pomysłami, zostaw komentarz poniżej. Czekam na Wasze opinie!

Życzę Wam kreatywnej zabawy i mnóstwa radości!

Iwona

 

Oprawa haftu krzyżykowego

Oprawa haftu krzyżykowego

Najbardziej popularną formą prezentacji haftu krzyżykowego, jest oprawienie go w ramkę.

Niejednokrotnie oprawiałam już swoje hafty. Dzięki temu mam sposób na oprawę, który sprawdził się u mnie najlepiej.

Najważniejsze dla mnie było to, aby kanwa w ramce nie była zmarszczona. Już przy wyszywaniu uważam na to, aby haft nie był zbyt ściśnięty. Gdyby jednak podczas haftowania zdarzyły się jakieś miejsca, które lekko się falują, mogę je naciągnąć podczas oprawy.

Haft krzyżykowy

Cały proces oprawy pokazuję na filmie. Tutaj tylko napiszę o potrzebnych materiałach i opiszę proces oprawy w siedmiu krokach.

O tym, w jaką ramkę będziemy oprawiać haft, dobrze jest, zdecydować już przed przystąpieniem do haftowania. Jeśli haft nie jest zbyt duży, ale chcemy oprawić go w większą ramkę, musimy wyszyć go na większym kawałku tkaniny.

Ogólnie potrzebujemy, aby tkanina była większa o około 4 cm, z każdej ze stron, od ramki.

Do oprawy potrzebujemy:

– wyszyty haft,

– kawałek tkaniny, o wielkości takiej jak tkanina, na której wyszyty jest haft (kolor najlepiej zbliżony do tego, na której znajduje się haft),

– ramkę,

– pisak (ołówek lub długopis zmazywalny),

– igłę i nitkę,

– będziemy także używać maszyny do szycia,

– może także przydać się biała kartka (wielkości ramki);

Kroki oprawy:

1. Rozłóż ramkę na części.

2. Wyciągnij plecy ramki i przyłóż je do przodu haftu. Odrysuj kontury pleców ramki na przodzie haftu. Staraj się, aby haft znajdował się na środku ramki lub w takim miejscu, w którym chcesz, aby finalnie był w ramce. Tutaj potrzeba trochę precyzji, mierzenia przy pomocy linijki. Ramką zasłaniasz haft, więc trzeba to sprytnie wymierzyć. Możesz umiejscowić plecy na spodzie haftu, a później odrysować linie na przodzie.

3. Pod haftem umieść dodatkową tkaninę i przeszyj na maszynie boki i górę odrysowanego kwadratu lub prostokąta. Dzięki temu powstanie kieszonka.

4. Obetnij boki tkanin. Pozostaw margines około 3-4 cm dookoła przeszytej kieszonki (na filmie boki przycięłam wcześniej).

5. Wsuń boki pleców do kieszonki. Jeśli trzeba, naklej białą kartkę na plecy ramki.

6. Zszyj ręcznie dół kieszonki.

7. Podszyj ręcznie margines, zawijając go do spodu.

haftowanie krzyżykami

Koniecznie dajcie znać jeśli taka forma oprawy przypadnie Wam do gustu. 

Wzór krzyża znajdziecie w moim sklepie (dostępne są tam także inne wzory 🙂 

 Życzę przyjemnego haftowania, a potem oprawiania. Pamiętajcie, nie warto chować hafty do szuflady. 

 

Zapraszam Cię do pobrania DARMOWEGO wzoru do wyszywania haftem krzyżykowym.

Do czego wykorzystać haft krzyżykowy?

Do czego wykorzystać haft krzyżykowy?

Wyszywanie haftem krzyżykowym jest dla mnie bardzo relaksującym zajęciem. Sam proces wyszywania ma już w sobie dużą korzyść. Co jednak zrobić z tym małym lub większym obrazkiem, który powstał w ciągu kilku lub kilkunastu godzin naszego wbijania igły w materiał?

Można oczywiście schować go do szuflady czy pudełka, gdzie przeleży kilka lat. Czasem to też jest jakaś opcja. Jednak nie jest dobrze, gdy wszystkie hafty, które tworzymy, trafią do takiej zapomnianej szuflady.

Z pewnością radość w wyszywania będzie większa, gdy będziemy widzieć nasze hafty krzyżykowe lub płaskie, wokół nas. Jeśli nasze wyszywanki ozdobią nasze domy, lub domy bliskich nam rodzin, lub znajomych.

Najbardziej oczywistą formą eksponowania wyszytego obrazka jest oprawienie haftu w ramki i powieszenie go na ścianie lub ustawienie na półce. Taki sposób sama często stosuję.

Tym razem jednak wykorzystałam haft krzyżykowy w innym celu. Stał się on elementem ozdobnym kosmetyczki. Zaczęłam oczywiście od wyszycia ćmy. Jest to darmowy wzór, który także możesz pobrać z mojej strony. W tym wypadku zrezygnowałam z kwiatków, które występują we wzorze, po bokach.

Ćmę wyszywałam na małym kawałku kanwy. Od razu widziałam bowiem, że haft ten wykorzystam w tym celu.

haft krzyżykowy

Początkowo kosmetyczka miała być granatowa. Myślałam też o dodaniu innych tkanin – jasnoniebieskiej, musztardowej. Idea i pomysły zmieniały się jednak i w czasie szycia zdecydowałam, że kosmetyczka będzie wykonana z jeansu. Miałam trochę skrawków tego materiału, pochodzących z innego projektu. Były to stare pocięte jeansy, które mogłam teraz wykorzystać.

Jako że bliska jest mi bardzo metoda patchworku, haft został wkomponowały w kosmetyczkę, właśnie w ten sposób. Granatowy materiał, który początkowo miał być materiałem zewnętrznym, wykorzystałam jako podszewkę. Kosmetyczka jest dodatkowo usztywniona, więc dobrze trzyma swój kształt.

haftowana kosmetyczka
haftowanie krzyżykami

Samo wyszycie haftu i uszycie kosmetyczki, zajęło trochę czasu. Dla mnie oczywiście był to czas bardzo przyjemny. Wiąże się on bowiem z relaksem i kreatywnością.

Wiele rzeczy można kupić, ale radości i dumy z rzeczy, którą stworzyło się własnoręcznie, z pewnością nie znajdziecie w sklepie.

Zapraszam Cię do pobrania DARMOWEGO wzoru do wyszywania haftem krzyżykowym.

Haft płaski, a haft krzyżykowy. Jaka jest różnica pomiędzy nimi?

Haft płaski, a haft krzyżykowy. Jaka jest różnica pomiędzy nimi?

Być może chcesz nauczyć się haftować, ale nie wiesz, na jaki rodzaj haftu się zdecydować. Poniżej opiszę różnice pomiędzy haftem płaskim a haftem krzyżykowym.

Mam nadzieję, że pomogą Ci one w wyborze odpowiedniej dla siebie techniki haftowania.

TKANINA

Do wyszywania potrzebna jest oczywiście tkanina.

Na jakiej tkaninie najlepiej wyszywać w hafcie płaskim? Na bawełnie, lnie, wełnie, filcu. Tak naprawdę możesz wyszywać na różnych tkaninach, choć oczywiście haft na nich będzie różny, pod względem wyglądu, ale także trudności, które można napotkać podczas wyszywania.

Dla mnie najlepszym wyborem jest grubsza bawełna, o dość wysokiej gramaturze np. drelich. Znika tutaj problem marszczenia się tkaniny podczas wyszywania. Na pewno wraz ze wzrostem stopnia zaawansowania w hafcie, warto testować różne tkaniny, aby znaleźć tę, które będzie dla nas najbardziej odpowiednia.

Do wyszywania haftem krzyżykowym potrzebny będzie inny rodzaj tkaniny. Oczywiście można wyszywać na gładkiej bawełnie, rysując sobie kwadraciki. To jest z pewnością bardzo żmudne zajęcie. Piszę jednak o tym, gdyż sama kilkanaście lat temu, będąc studentką, wyszywałam misia na poszewce z gładkiej tkaninie. Kwadraty narysowałam ręcznie ołówkiem. Jak się okazuje, dla chcącego nic trudnego. Oczywiście potrzeba do tego więcej czasu i cierpliwości.

Krzyżykami warto jednak wyszywać na dedykowanej do tego tkaninie. Tkanina do haftu krzyżykowego powinna mieć regularną siatkę, aby ułatwić równomierne rozmieszczanie krzyżyków. Najczęściej używa się do tego celu ażurowych tkanin bawełnianych lub lnianych (Aida). Aida występuje w różnych rozmiarach siatki, co pozwala na uzyskanie różnej wielkości krzyżyków. Im mniejsza siatka, tym mniejsze krzyżyki, a tym samym bardziej szczegółowy wzór. Warto pamiętać, że im mniejsza siatka, tym trudniejsze jest haftowanie, zwłaszcza dla początkujących, ponieważ krzyżyki stają się bardziej wymagające do wykonania.

IGŁY

Igły różnią się pod względem grubości, długości, mają mniejsze lub większe oczka.

Igłę dobieramy do rodzaju tkaniny, na jakiej będziemy haftować, a także do rodzaju haftu, który w danym projekcie użyjemy.

W hafcie płaskiem używa się igieł o ostrym zakończeniu. Igła musi bowiem przebić tkaninę. Czy będzie to igła wąska, czy grubsza zależy to od ściegu, jaki wybierzemy, a także iloma nitkami zamierzamy haftować. Gdy wyszywamy jedną lub dwoma nitkami oczko może być małe, a co za tym idzie, igła może być wąska. Jednak, gdy decydujemy się na wyszywanie całą muliną (czyli sześcioma nitkami) automatycznie igła, którą użyjemy, musi być grubsza i mieć większe oczko.

W hafcie krzyżykowym zaleca się używanie igły tępo zakończonej. Kanwa często ma wyraźne dziurki, w które wbijamy igłę. Nic nie musimy przebijać, więc ostre zakończenie nie jest konieczne.

Najczęściej wyszywam haftem krzyżykowym na kanwie 18ct. Jest to kanwa dość drobna, z małymi krzyżykami. Wyszywam dwoma nitkami. Dla mnie najlepsza jest igła wąska, ostra i dość długa. Czasem nie ma sensu kierować się zaleceniami, a testować, co jest dla nas najlepsze.

NICI

Zarówno do haftu płaskiego jak i krzyżykowego używa się muliny. Na rynku występują muliny różnych producentów. Najbardziej popularne muliny to DMC, Anchor, a także Ariadna (mulina polskiego producenta). Moją one rozbudowaną kolorystykę, odpowiednie liczbowe lub literowe oznaczenia, które pomagają w kupnie danego koloru. Jeśli korzystamy ze wzoru, czy to do wyszywania haftem płaskim, czy krzyżykowym, mamy podaną kolorystykę, z której możemy skorzystać. Także dokupienie odpowiedniej muliny będzie o wiele łatwiejsze, gdy znamy producenta i numer. Wtedy do pasmanterii można wysłać nawet męża, który nie mając pojęcia o mulinie, hafcie, czy kolorach, poda ekspedientce kartkę i wróci do domu z odpowiednią muliną. Prawie jak bohater ;).

 Przy hafcie płaskiem możemy używać także innych nici. Chociażby kordonka, wełny, wstążeczki satynowej, czy zwykłych nici do szycia, jeśli chcemy np. wyszywać pojedynczą nitką. Wybór nici zależy oczywiście od rodzaju haftu, jaki wybierzemy.

Na pewno jednak mulina jest pierwszym i najbardziej oczywistym wyborem.

ŚCIEGI

Ściegów haftu płaskiego jest bardzo dużo. Nie raz jeden ścieg,  ma różne wariacje. Czy musisz znać je wszystkie, aby zacząć haftować? Oczywiście, że nie. Są jednak ściegi podstawowe, które warto nauczyć się, zaczynając swoją przygodę z haftem. Ile ściegów warto poznać? Jak dla mnie 6-8 ściegów daje już dobrą podstawę, aby zacząć wyszywać fajne projekty. W miarę rozwoju swoich umiejętności można poznawać nowe ściegi. Można sprawdzać, którymi ściegami wyszywa nam się z przyjemnością, a z którymi nie do końca jest nam po drodze.

Do wyszywania haftem krzyżykowym używamy krzyżyków. Jest to podstawowy ścieg, który często wystarczy do wyszycia całego projektu. Niekiedy będzie konieczne użycie także pół krzyżyka, czy ściegu wstecznego (wyszywamy nim wszelkie linie występujące we wzorze). Jak widać jednak znajomość ściegów potrzebnych w wyszywaniu haftem krzyżykowym, jest bardzo szybka do opanowania.

 

WZÓR

Wzór do wyszywania haftem płaskim, jest to rysunek, który wypełniamy odpowiednimi ściegami. Na ogół w przygotowanym wzorze zaznaczone jest jaki ścieg, w którym miejscu mamy użyć. Możemy zastosować się do tych wytycznych lub zmienić rodzaj ściegu w określonym miejscu. Taki rysunek, czyli wzór, możemy także stworzyć sami.

Wzór haftu krzyżykowego składa się z kwadratów z odpowiednimi oznaczeniami. Kwadrat z danym symbolem przypisany jest do określonego koloru muliny. Obrazek powstaje poprzez wyszycie kwadratów w różnych kolorach. Wzór najczęściej występuje w formie kolorowej i czarno-białej. Możemy mieć go dostępny na jednej kartce lub podzielony na wiele arkuszy. Wszystko zależy od wielkości wzoru, jaki chcemy wyszyć. Wzór możemy wydrukować, lub korzystać z niego w formie elektronicznej.

Największe różnice w wyszywaniu haftem płaskim, a krzyżykowym, występuje w ściegach i we wzorze. Także tkanina i igły będą, choć nie zawsze muszą się różnić. Nici w obu przypadkach mogą być takie same. 

Wyszywam zarówno haftem płaskim, jak i krzyżykowym. Przyznam, że nie umiem wybrać, który rodzaj haftu jest mi bliższy. Wyszywając dłużej jednym rodzajem haftu, lubię zmienić go na inny. 

Wydaje mi się, że „próg wejścia” do wyszywania łatwiejszy jest w przypadku haftu krzyżykowego. Poznanie jednego ściegu, posiadanie wzoru, reszty potrzebnych materiałów oraz trochę cierpliwości, da wspaniały efekt nawet początkującym hafciarkom.

Jeśli chcesz zacząć swoją przygodę z haftem, czy to płaskim, czy krzyżykowym, zachęcam Cię do pobrania darmowych wzorów do wyszywania.

Szycie poszewki z troczkami

Szycie poszewki z troczkami

Poszewka z troczkami – jak ją uszyć

Najbardziej tradycyjna poszewka, to ta zapinana na zamek lub guziki. Można też uszyć poszewkę bez żadnego zapinanego elementu – szytą na tzw. zakładkę.

Alternatywą dla tych poszewek, jest poszewka zawiązywana na troczki, czyli kokardki. Jakiś czas temu uszyłam komplety pościelowe dla moich córek. Poszwy na kołdry i na poduszki. Przyznam się, że nie lubię wszywania zamków, a stopka do obrabiania dziurek do guzików, gdzieś mi się zapodziała. Ostatecznie tylko poszwy mają wszyte zamki. Poszewki dostały zaś kokardki.

Poszewki takie nie szyłam po raz pierwszy. Jednak minęło trochę czasu, gdy szyłam je wcześniej. Podczas szycia znów musiałam zastanawiać się nad krokami. Co zszyć najpierw, co gdzie przyłożyć, aby było dobrze, aby nie okazało się, że muszę coś pruć.

Dlatego też postanowiłam zrobić rysunkową ściągę z krokami szycia, aby w razie czego mieć ją pod ręką i sięgać po nią gdy zajdzie taka potrzeba. Zdarzyło mi się bowiem nie raz, że już na końcu szycia, źle złożyłam poszewkę i musiałam ją pruć. A prucie jest tym, czego w szyciu nie lubię. Tym co powoduje, że moja motywacja do szycia spada. Tym, co sprawia, że zostawiam jakiś projekt na kilka dni (albo i dłużej) zanim sięgnę po niego kolejny raz.

Następnie ściąga zyskała inny wygląd. Kroki szycia pokazane są w bardzo przystępny sposób.

Ta instrukcja szycia dostępna jest także dla Was po zapisaniu się na newletter. Zachęcam do pobrania jej i wydrukowania.

Obecnie dostępne jest także video. Szyję na nim poszewkę zgodnie z wyżej wspomnianą instrukcją.

W instrukcji pokazuję jak uszyć poszewkę 50cm x 60cm, na filmie zaś poszewkę na poduszkę 40cm x 40cm. Kroki szycia są takie same. Inaczej trzeba skroić materiał.
W poszewce można dokonywać różnych zmian. Łączyć ze sobą różne tkaniny. Robić cieńsze lub grubsze wiązania. Wiązania mogę mieć też formę kokard.

Ostatnio uszyłam także poszewkę ozdobioną wykonanym przeze mnie haftem ręcznym. Wzór haftu także jest mojego autorstwa.
Haft wykonałam zaraz po skrojeniu tkanin. Potem uszyłam poszewkę zgodnie z krokami przedstawionymi w pdf-ie czy pokazanymi na filmie.

Jeśli chciałabyś uszyć taką poszewkę, to koniecznie zapisz się na newsletter, oglądnij video. Sprawdź także wzór, który według którego powstał haft. Może sama zdecydujesz się na wyszycie.

Przyjemnego haftowania

Iwona

Przechowywanie mulin do haftu

Przechowywanie mulin do haftu

 

Jedną z podstawowych rzeczy, bez której nie będziesz haftować są nici. Do haftu krzyżykowego, ale także płaskiego najczęściej wykorzystuje się muliny. Z moich obserwacji wynika, że w polskich pasmanteriach najbardziej popularne są stojaki z mulinami od polskiego producenta, czyli muliny Ariadna, oraz francuskiej firmy DMC. Odwiedzając, szczególnie te większe pasmanterie, możesz znaleźć także muliny Anchor i Merida. 

Co zrobić z muliną po zakupie, a przed pierwszym użyciem?

Według mnie dobrze jest  nawinąć ją od razu na bobinkę. Kupioną lub zrobioną przez siebie. Może też na zwykły drewniany spinacz do bielizny.

Czy trzeba to robić?

Oczywiście, że nie. Początkowo, gdy zajęłam się haftem, nie zawracałam sobie głowy nawijaniem. Artystycznie wyszywałam i artystycznie przechowywałam moje muliny. Haftowanie w ten sposób może wyszło mi na dobre, ale już przechowywanie mulin, niekoniecznie. Do tej pory mam część mulin poplątanych ze sobą. Nie wiem jakiej firmy są to muliny (w większości jest to najprawdopodobniej Ariadna), tym bardziej nie wiem jaki numer posiada konkretna mulina wyciągnięta z tej plątaniny nitek.

Potem przyszedł czas, gdy zaczęłam wyszywać ze wzorów. Zaczęłam także wyszywać mulinami DMC i Anchor. Używając tych mulin wyszyłam np. haft, który zdobi jedną z półek w naszej kuchni. Muliny takie są droższe, dlatego też nie chciałam, aby dołączyły one do nici już splątanych ze sobą.

Poniżej poznasz moje powody dla których nawijam nici na bobinki, a także pokażę Ci szybki sposób nawijania.

Jeśli wolisz słuchać niż czytać, to zapraszam Cię do obejrzenia filmiku, który znajduje się poniżej.

Powody dla których segreguję muliny

1. Oszczędność

Kupując mulinę dostaję 8 metrów nici. Jeśli nawinę ją przez pierwszym użyciem na bobinkę, mam większą pewność, że nici te wykorzystam w hafcie. Ważny jest tutaj sposób nawijania, gdyż niejednokrotnie podczas przekładania muliny na bobinkę, zdarzyło mi się zrobić na mulinie supełki. 

Jedno pasmo muliny ma 6 nitek. Czasem wyszywam 6 nitkami, ale często dzielę pasma i wykorzystuję 2, 3, 4 nitki. Czasami wyszywam tylko jedną nitką. Nitki, które pozostają po rozdzieleniu pasma, także nawijam. Z pewnością wykorzystam je w innym projekcie. 

2. Wygoda 

Mulina często lubi kończyć się w złym momencie. Gdy haftuję większy element może braknąć mi nici do wyszycia go w całości. Jeśli nie mam zapisanego koloru jakim wyszywałam, trudniej dokupić taki sam odcień. Oczywiście można to zrobić biorąc robótkę i sprawdzając w sklepie który kolor jest tym, jakiego potrzebujemy. Jednak o wiele łatwiej iść do sklepu (lub wysłać kogoś innego) i zakupić mulinę na podstawie numeru. 

Segregacja mulin i informacja o numeracji jaki posiada dany odcień, sprawdza się też jeśli chcemy haftować wykorzystując podaną kolorystykę w danym wzorze.

3. Łatwiejsze wybranie kolorystyki w nowym projekcie 

Posiadając już nawinięte i posegregowane muliny, łatwiej zdecydować mi się na kolorystykę w nowym projekcie. Samo przyłożenie do siebie kolorów już wiele ułatwia. Bobinki nie muszą być wcale pełne, wystarczy jeśli jest na nim trochę muliny w danym odcieniu. Jeden kolor ma bardzo dużo odcieni. Róż może być bardziej zgaszony, jasny, ciemny, tzw. „brudny”. W zależności od tego jaki klimat ma mieć mój haft, na taką kolorystykę mogę się zdecydować. Wybór w sklepie jest z pewnością trudniejszy. Zestawianie kolorów nie jest łatwe w pasmanterii, choćby ze względu na oświetlenie, które występuje w danym pomieszczeniu. 

4. Wrażenia estetyczne

Uporządkowane muliny są dla mnie przyjemniejsze dla oka. Kiedyś moja pracownia była w wielkim nieładzie (delikatnie mówiąc). Teraz staram się, aby poszczególne rzeczy miały swoje miejsce. Gdy mam pracować twórczo (szyć, wyszywać, rysować, robić zdjęcia) lepiej jeśli zaczynam pracować w porządku. Tak jest mi o wiele łatwiej. Oczywiście po takiej pracy tego porządku już nie ma, ale uczę się od razu sprzątać, abym kolejny raz mogła zacząć także widząc ład w moich przyborach do szycia, haftowania, malowania. 

 

Nawijamy mulinę na bobinkę

W filmiku najpierw opowiadam o powodach, dla których nawijam mulinę (tych, które przeczytałaś powyżej), a następnie pokazuję jak nawinąć mulinę. Jeśli interesuje Cię tylko sposób, zacznij oglądanie od 3:38

Jeśli chcesz wyszyć róże widoczną na powyższym zdjęciu, zapisz się do Nowinek z Szycioteki. Po zapisie zyskasz dostęp do biblioteki darmowych wzorów haftu i szycia. 

Przyjemnego haftowania

Iwona

Pin It on Pinterest